Korowód

BARBARA

Kochani!
Chcę Was powiadomic, że jeśli nie stanie się nic nieprzewidzianego, pierwszy Wieczór w Piwnicy pod Różą odbędzie się 9 grudnia 2007 roku.

Umowa z Hotelem pod Różą zostanie podpisana do końca października.

Bardzo więc WAS proszę - nadsyłajcie swoje pomysły, wypowiadajcie się jak wyobrażacie sobie te WIECZORY, kto powinien Waszym zdaniem brac w nich udział... Będę się kierowała Waszymi podpowiedziami.
Jeśli ktoś z Was będzie miał pomysł na cały jeden WIECZÓR - spróbuję ten pomysł zrealizowac. Oczywiście pomysłodawca zostanie zaproszony na taki WIECZÓR i uroczyście przedstawiony widowni.

Proszę Was o to, gdyż nie chciałabym, aby w Piwnicy pod Różą realizowały się tylko moje wizje. Marek w Piwnicy śpiewał dla wszystkich, którzy chcieli Go słuchac, dlatego też chcę, aby Nową Piwnicę współtworzyli wszyscy, którzy Go kochają.

Pozdrawiam.

tuberoza

Ależ to jest wspaniała wiadomość! Oglądałam kilkakrotnie reportaż o Marku i jego Piwnicy już jakis czas temu i zawsze sobie myślałam jak fantastycznie byłoby tam się znależć... Mam nadzieję, że ten plan powiedzie się Pani, czego szczerze życzę, i mam nadzieję, że kiedyś tam dotrę. Spotkania w Piwnicy u Marka...

Ysandra

Chciałabym coś pomóc, ale ja się kompletnie na takich sprawach organizacyjnych nie znam, ani na możliwościach organizatorów... Myślę, że można by zaprosić panią Magdę Umer, Krystynę Jandę (przyznam, że mam do niej słabość za "...chruśniak" i jeszcze za wszystkie wspaniałe wypowiedzi o Marku Smile

, podobnie jak do Magdy Umer, choć trochę w mniejszym stopniu Smile

), może jakiegoś dziennikarza zainteresowanego w jakiś szczególny sposób Grechutą, ale powiem szczerze, że nie mam pojęcia, jak taki wieczór nawet z ich udziałem miałby wyglądać... Zresztą, o Marku to ja wiem tak naprawdę bardzo niewiele, więc nie mam zbyt wielu pomysłów...
PS. Chciałam jeszcze dodać, że trochę mi przykro, bo jeśli to będzie rzeczywiście 9XII, prawdopodobnie nie będę mogła w tym uczestniczyć, ale i tak jestem bardzo szczęśliwa, że, pomimo początkowych przeciwności pojadę na zlot 8IX (nota bene, choć może zabrzmi to samolubnie, ale w pewien sposób przeciwności, choć o niebo większe i ważniejsze, na drodze pani Barbary mi pomogły). A jeśli spotkanie faktycznie będzie się odbywać co miesiąc...

Patryk

dzek

Czym sobie Patryku zasłużyłeś ,że słowa Pani Barbary "spływają"do nas za pośrednictwem Twoich postów?Oczywiście żartuję i wszystkich serdecznie pozdrawiam,a szczególnie Panią Barbarę,której milczenie mogło nas-forumowiczów napawać pewnym niepokojem.Mam jednak nadzieję,że wszystko jest w porządku.Ciesze się,że "Piwnica pod Rożą",jak napisała Pani Barbara ,ma szanse dzisiaj zadebiutować ponownie.To tym bardziej ważne ,że jutro jest dzień szczególny,o którym od lat nie zapominam.Ba,przez wiele lat na niego nawet do pewnego stopnia czekałem."Uprawniało"mnie to ,aby w naszych szacownych mediach ukazała się stosowna wzmianka o Marku,co zresztą często się udawało.Nie inaczej będzie jutro,kiedy to zaapeluję do "mojej"trójeczki,aby uczciła w sposób należyty urodziny Marka.Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

BARBARA

Witam serdecznie! Rzeczywiście wspominałam, że " jeśli nie zdarzy sie coś nieprzewidzianego" to Piwnica pod Różą "ruszy" 9 grudnia. Niestety zdarzyło się coś co nie pozwoliło mi zrealizować tego planu - co mnie nie usprawiedliwia jeśli chodzi o obowiązek poinformowania o tym forumowiczów. Moja wina... Jednak dopadły mnie kłopoty innej natury i dlatego zwyczajnie o tym zapomniałam i tak rzadko pojawiam się na forum. Poprawię się, obiecuję.

tuberoza

Pan dzek apeluje, a ja słucham od rana Polskiego Radia przez internet, no i miło by było coś na temat urodzin naszego Mistrza usłyszeć. Sprawdziłam ramówki... No coż - zobaczymy, czy usłyszymy... Smile

BARBARA

Przed chwilą Marek śpiewał "Niepewność" w Polskim Radiu Wrocław. Ale o urodzinach nic nie wspomniano.

tuberoza

a ja słucham nadal na przemian Trójke i Jedynkę... i mam jeszcze nadzieję...

Ja też napisałam kilka e-maili do radia z prośbą o wspomnienie Marka w tym dniu. Wreszcie to propagowanie naszej Idei.