Korowód

Kasia

Zdrowych, spokojnych świąt Wielkiej Nocy spędzonych w gronie najbliższych - rodziny i przyjaciół. Abyście zawsze widzieli wyraźną różnicę między dobrem a złem, kłamstwem, a prawdą, odwagą, a tchórzostwem. Abyście nigdy nie rezygnowali z siebie i zawsze byli wierni sobie bez względu na okoliczności, czas i miejsce. Życzę was również spokoju i dystansu w codziennym życiu i przy rozwiązywaniu problemów. A także cierpliwości. Żeby nigdy nie brakło wam popołudnia, tylko po to, żeby przesiedzieć je z drugim człowiekiem i potrzymać go za rękę. Aby nigdy nie brakło wam odwagi do słowa "przepraszam" i "proszę o pomoc". Abyście otaczali się kochającymi Was ludźmi i nigdy nie odgradzali od tych, którzy was nie kochają. Abyście nie tracili naiwności, nadziei, zaufania i miłości do świata, i do innych ludzi. Abyście mieli siłę pomagać ludziom i spełniać marzenia. Nigdy nie tracili wiary w siebie i pewności, że to, co robicie jest fair. Żebyście podejmowali słuszne decyzję i nigdy nie żałowali swoich czynów. Abyście żyli zgodnie ze swoimi przekonaniami i nie ulegali wpływom innych ludzi. Żebyście umieli mówić nie i jednocześnie nie odmawiali pomocy i nie ranili ludzi. Abyście dążyli do ideałów i byli coraz lepszymi ludźmi. Abyście byli przyzwoici! Powodzenia!!!

Ysandra · Wysłany: Nie 15:03, 23 Mar 2008 Temat postu:

"Żyj poprzez mgły, zwątpienie, przecież mimo to
wieszcz ostrzył pióro swoje, by przekreślić zło
i chociaż wiele przy tym łez w sobie skrył -
pisał, bo wiedział dobrze że Ty będziesz żył!"

Niech te nutki, które spłynęły spod pióra naszego "wieszcza", jak i jego przesycony często smutkiem głos, będą nam wszystkim zawsze pociechą i inspiracją! Smile