Forum Korowód Strona Główna Korowód
forum miłośników twórczości Marka Grechuty
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

pani Danuta
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Korowód Strona Główna -> Korowód
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
daeclan
Administrator



Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żary

PostWysłany: Wto 13:36, 20 Paź 2009    Temat postu:

Piotr Skrzynecki był tylko jeden, stał się legendą za życia, rzeczywiście mieszkał "kątem" u Janiny Garyckiej przez lata, ale nie wymagajmy takiego podejścia od wszystkich krakowskich artystów. Postać niezwykła pod każdym względem, ale to opowieść na inny temat.

Wracając do nieszczęsnej "sprawy zamojskiej" uważam że cała sprawa trąci lekką manipulacjom medialnym, którym ulegamy na co dzień, będąc często nieświadomymi tego faktu. To że władze nie porozumiały się z panią Danutą w tej sprawie, tylko pobiegły do gazety, nie najlepiej o tym świadczy. Zamość wykorzystał szansę na festiwal z racji urodzenia Marka Grechuty w tym mieście, i nie mam do tego pretensji. Tutaj jednak postrzegamy zamojskich samorządowców jako ludzi szlachetnych, podchodzących do sprawy z czystymi rękoma. Chciałbym również w to wierzyć, że ich intencje są jak najbardziej szlachetne, a nie nastawione tylko na własny zysk, rozgłos i świetną reklamę dla miasta. Interpretować można przecież całą sprawę na różne sposoby.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BARBARA




Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bystrzyca Kłodzka/Kraków

PostWysłany: Wto 14:42, 20 Paź 2009    Temat postu:

Cyt. Darka '
"Myślę że pani Danuta zrobiła w tym względzie wszystko co można najlepiej, zdając sobie sprawę, że znajdzie się wiele osób mogących mieć inne zdanie. Ochrona dziedzictwa i pamięć o Marku Grechucie jaka obecnie się dokonuje to jej zasługa. Osobiście uważam, że należą się jej duże brawa ( takie jakie miał Marek Grechuta podczas swoich koncertów) za to co robi."

Pomijając wszystko inne, tzn. m.in. motywy jakimi kieruje się Pani Danuta zezwalając np. na użycie fragmentu piosenki Marka do reklamy banku /!!!/ uważam, że pisząc powyższe Darek zapomniał, że nie tylko Pani Danuta uczestniczy w dziele OCALANIA !!!
Czy to co się dzieje w Orpiszewie, Mrągowie i Szklarskiej Porębie jest mniej ważnie? Czy ci wszyscy ludzie, którzy z miłości do Marka pokonują tak wiele przeszkód, a często łożą własne pieniądze aby zrobić coś dla pamięci Mistrza są niegodni docenienia? Czy władze Krotoszyna, Mrągowa i Szklarskiej Poręby nie zasługują na uznanie?

A jeśli chodzi o mój pogląd na tę sprawę to bardziej skłaniałabym się ku opinii dzeka.
I jeszcze jedno - brawa takie jakie miał Marek na koncertach należą się tylko Jemu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dzek




Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Wto 15:32, 20 Paź 2009    Temat postu:

Piwnica pod Barnami to temat rzeka.Łały się tam strumienie alkoholu,bylo coś w tym z atmosfery mlodej polski,jakiś dekadentyzm,ale gdybysmy chcieli odrzeć to wszystko z tej legendy?Ile piosenek,poza piosenkami Demarczyk to dzieła wybitne?Nawiasem mówiąc nie mogę ostatnio nasłuchać się w piosenki "Jaki śmieszny jesteś pod oknem Ewy.Jest w niej coś zniewalajacego,coś co teraz nie sposób uslyszeć.Jesli można się zakochać w piosence to ja się właśnie w tej piosence zakochałem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tuberoza




Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kłodzko / Frankfurt n. Menem

PostWysłany: Wto 19:17, 20 Paź 2009    Temat postu:

Powiem szczerze, że od momentu obejrzenia filmu „Gdziekolwiek będę” chodzi mi po głowie natrętne pytanie : jaka ona właściwie jest, pani Danuta? Oczywiście jako miłośniczka twórczości Marka szanuję ją i podziwiam od zawsze, bo jak by inaczej, jeśli jest wybranka życia Marka i wspólnie przeżyli tyle pięknych lat. Nigdy nie poznałam jej osobiście, ani nie byłam nawet w jej pobliżu, ale zawsze miałam takie wrażenie, że wypływa z niej jakieś wewnętrzne ciepło i spokój, a te cechy cenił sobie również z pewnością Marek. Niewątpliwie jest wspaniałą kobietą i robi bardzo dużo dobrej pracy związanej z twórczością męża.
...jaka właściwie jest? Po szumie związanym z Zamościem uważam nadal, że jest dobrą postacią i że więcej w tym szumu medialnego i szukania skandalu, niż prawdy. A nawet jeśli coś podobnego miało miejsce, to przecież każdy musi z czegoś żyć, niestety takie jest życie. A pani Danuta poświęciła swoje życie twórczości męża. Jest wykształconą osobą, która zrezygnowała z własnej kariery, lub chociażby z pracy zawodowej. I nikt tak ciepło jak ona nie opowiedziałby o nam o postaci Marka. I jeszcze jedno, przecież nie wydaje mi się, żeby inni artyści działali na innych zasadach, jest to chyba normalne – prawa autorskie itd. To dlaczego miałaby ona postępować inaczej? Chyba nie dlatego, że jest żoną Marka, a Marek by tak pewnie nie postąpił - pewnie nie, bo on był przecież z innego świata i do innych celów stworzony...
Wieli szacunek dla pani Danuty i wielkie dzięki za wspaniały film o mężu i za to, co dla Niego robi!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
daeclan
Administrator



Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żary

PostWysłany: Śro 8:47, 21 Paź 2009    Temat postu:

Temat dotyczy pani Danuty i pisząc o ocalaniu dziedzictwa Marka Grechuty, koncentruję się na jej dokonaniach. Szklarska Poręba, Orpiszew, Mragowo, Sławno i inne inicjatywy są wspaniałe, jak i ludzie którzy je tworzą, ale dla tych wydarzeń proponuję założyć inny wątek.

Mówiąc o pani Danucie, i wyczuwając w wielu wypowiedziach rezerwę czy nawet niechęć do jej poczynań, mamy na myśli te (przepraszam za słowo) cholerne pieniądze. Mówiąc szczerze, to nie mogę za bardzo pojąć skąd to oburzenie? Człowiek który buduje fabrykę mebli, umiera, a jego spadkobiercy przejmują profity z działalności fabryki. Uważamy że wszystko jest w porządku, natomiast w wypadku takim jak Marek Grechuta, oburzamy się. Bo niby co, artysta, wartości duchowe, wyższe, nie wypada ???? Skoro juz jesteśmy przy temacie pieniędzy. Żyjemy w kraju biednym niestety, nie wszystkich stać na kupienie sobie boxu Marka Grechuta za prawie 200 zł, dlatego uwagi że płyty Marka ukazały się w gazetach za kilka zł. to chyba niezbyt trafna opinia. Na całym świecie spadkobiercy zarabiają na twórczości swoich ojców, matek, dziadków itd, a negowanie tego w przypadku Marka Grechuty, to przejaw jakiegoś socjalizmu. Kto z nas nie chciałby, aby jego rodzina nadal mogła czerpać profity, z naszej twórczości po śmierci?

Jesteśmy na tym forum wielkimi fanami twórczości Marka Grechuty, chcemy wiedzieć o nim jak najwięcej, mieć mozliwość kupowania czy też zbierania po nim wszelkich pamiątek, ale z niechęcią podchodzimy do myśli, że ktoś ( w domysle pani Danuta) na tym zarabia. Czy to tęsknota za systemem minionym, w którym to system najzwyczajniej okradał artystów? Przepraszam, ale ja z tego pociągu wysiadam.


Na koniec spróbuję nawiązać do legendy Piwnicy. Myślę, że najwięcej o niej mogliby powiedzieć ci, których już nie ma między nami, dlatego nasze rozważania w tym temacie będą raczej teoretyczne. Dzek akurat patrzy na Piwnicę przez pryzmat Ewy Demarczyk. Pryzmat to chyba nawet dobre słowo, bo właśnie tak mozna opisać najprościej piwniczną twórczość. O ile światłem wpadającym będzie w tym przypadku duet Konieczny-Demarczyk, to cała gala barw wychodzących po rozczepieniu, to są to pozostali artyści. Konieczny- Demarczyk dali impuls, stąd też należna im chwała i legenda, ale przekreślanie pozostałych dokonań to po prostu niesprawiedliwość dziejowa. Dzieła wybitne hmmmm zastanawiam się jak z tego wybrnąć, ponieważ rzeczywiście dla wielu ludzi mających ogólną wiedzę o Baranach, Piwnica to tylko Demarczyk ( pomijają nawet Koniecznego) ale dla miłośników Piwnicy, to właśnie nie tylko....Demarczyk. Jako wielki entuzjasta Piwinicy, mógłbym wymienić przynajmniej kilka wybitnych dzieł, ale zdaję sobie sprawę, że dla wielu osób, będą to puste słowa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BARBARA




Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bystrzyca Kłodzka/Kraków

PostWysłany: Śro 9:53, 21 Paź 2009    Temat postu:

Matko kochana, przecież przynajmniej ja, nie neguję prawa Pani Danuty do czerpania profitów z twórczości jej męża. Chodzi tylko o to, że przy okazji otwarcie zwalcza inne inicjatywy mające na celu propagowanie dorobku Marka Grechuty; grozi sądem, żąda pieniędzy i posądza o komercję podczas, gdy sama uprawia czystą komercję. Pani Danuta w jednym z wywiadów powiedziała, że chciałaby, aby przedstawiano jej scenariusze planowanych imprez, żeby mogła ocenić ich poziom artystyczny itp. Ale swoją postawą odstrasza wszystkich, którzy coś w tym kierunku robią.
Organizatorzy chętnie zapraszaliby Panią Danutę na swoje imprezy ale zwyczajnie się boją i boją się nawet ujawniać. Czy tak powinno być? Pani Danuta otoczyła się grupą ludzi, którzy "śledzą" poczynania innych i natychmiast występują z roszczeniami.
My chcemy porozumienia z żoną Mistrza lecz Ona nie uważa nas za równych sobie /sama mi kiedyś powiedziała, że nie ma o mnie żadnego zdania bo jestem dla niej nikim/. To jest bardzo przykre zwłaszcza jeśli się ma czyste i uczciwe intencje.
Niech więc Pani Danuta robi co uważa za stosowne ale niech czasem kieruje się sercem i z większym szacunkiem podchodzi do działań innych. Niech wzbudza w nas dobre emocje a nie strach... a będziemy ją "nosili na rękach" za to, że jest "świętą żoną" naszego Marka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Markovitz




Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 12:42, 08 Maj 2011    Temat postu: Pani Danuta - książka o Marku Grechucie

Mam takie odczucie, że owdowiałe Strażniczki pamięci po niektórych naszych znakomitych artystach mając za oręż narzędzia prawne bardzo szybko zmroziły klimat spontanicznego wyrażania pamięci przez wierną tym artystom publiczność.

Przychodzi więc czas, gdy to od Nich oczekuje się jakichś trwalszych dowodów pamięci- np. książki.
Przeglądając czasopismo pod wdzięczną nazwą REWIA Smile natknąłem się na informację, iż niebawem można spodziewać się spisanych przez panią Danutę wspomnień o Mężu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BARBARA




Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bystrzyca Kłodzka/Kraków

PostWysłany: Nie 12:43, 08 Maj 2011    Temat postu:

To piękna inicjatywa Pani Danuty...Któż, jeśli nie żona może napisać książkę o naszym Mistrzu? Mam nadzieję, że w ten sposób dowiemy się czegoś więcej o MG. Życzę Pani Danucie powodzenia w realizacji tego zamierzenia.

A teraz... 4 czerwca w Dortmundzie odbędzie się duża impreza poświęcona twórczości Marka Grechuty. Nasza fundacja otrzymała zaproszenie na tę imprezę za co jesteśmy niezmiernie wdzięczni. Jednocześnie organizatorzy poprosili mnie o doręczenie Pani Danucie i Jej synowi zaproszeń na ten koncert... I co ja mam zrobić? Przecież nie powiem im, że żona Mistrza nie jest mi przychylna... No i pojawia się problem z "owdowiałymi Strażniczkami"...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
daeclan
Administrator



Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żary

PostWysłany: Śro 7:52, 11 Maj 2011    Temat postu: Re: Pani Danuta - książka o Marku Grechucie

Markovitz napisał:
Mam takie odczucie, że owdowiałe Strażniczki pamięci po niektórych naszych znakomitych artystach mając za oręż narzędzia prawne bardzo szybko zmroziły klimat spontanicznego wyrażania pamięci przez wierną tym artystom publiczność.


Fani Czesława Niemena mają w tym względzie chyba sporo do powiedzenia Smile Sad . I dlatego pytanie o granicę - artysta osoba prywatna czy publiczna pozostaje nie wyznaczona. Paradoksem całej sytuacji jest fakt, że najbardziej poszkodowanymi w tej sytuacji są zagorzali fani, gotowi poświęcić swój czas, a niekiedy i pieniądze, dla upamiętnienia idoli. Tak mi się przynajmniej wydaje. Szkoda.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Patryk




Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cork (Irlandia)

PostWysłany: Wto 2:22, 21 Cze 2011    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
daeclan
Administrator



Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żary

PostWysłany: Pon 19:17, 27 Cze 2011    Temat postu:

Robi się smutno, znikają imprezy poświęcone Artyście nietuzinkowemu. Nie ma zlotów, znikają imprezy większej i mniejszej rangi.
Naprawdę robi się smutno....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez daeclan dnia Pon 19:18, 27 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dzek




Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Czw 9:11, 30 Cze 2011    Temat postu:

Powiem coś przewrotnego.Może i dobrze,ze nie bedzie tego szumu medialnego wokół Marka.Za dużo tego było.Jego piosenki tego nie potrzebują.Był czas,lata 80-te i poczatek 90-tych kiedy on był troche w cieniu.Jakoś nie zaszkodziło to jego piosenkom.Przeciwnie,ludzie wtedy go bardziej zapragnęli.I tak kto chce bedzie go sluchał w zaciszu domowym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
daeclan
Administrator



Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żary

PostWysłany: Śro 13:22, 24 Sie 2011    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Korowód Strona Główna -> Korowód Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin